Dobry wieczór!
Nazywam się Malwina, a Ty? Bardzo się cieszę,
że tu trafiłeś i czytasz moje "wypociny".
Chcę na tym blogu pokazać Ci mojego synka i męża, nasze „wycieczki” po okolicy,
pomysły na dekoracje, czasami wrzucę jakiś przepis. Ot tak.. Takie moje
codzienne, a jakże cudowne życie.
Poniżej wrzucam zdjęcia z niedzielnego
wypadu nad jezioro Lubowidz (mamy do niego 10 minut na piechotkę :) )
Jestem wielką szczęściarą, że mam takich chłopaków obok
siebie, taką rodzinę.
Małżeństwem jesteśmy od ponad 3 lat, a znamy się od prawie 10. ** jak to zleciało!
Nasz Pimpuś urodził się 22 sierpnia 2013.
Nie zamieniłabym swojego życia na żadne inne, chociaż nie zawsze jest tak jakbym chciała.
Kłócimy się - jak wszyscy, godzimy się - jak wszyscy, mamy problemy - jak wszyscy.
Jednakże uważam, że rodzina i zdrowie to najcenniejsze,
co możemy mieć.
Mam nadzieję, że zajrzysz tu czasami. Dobrej nocy. Do kolejnego wpisu!
Mieszkamy nie daleko siebie. Bede ci kibicowac.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) !
Usuń