Dawno, dawno temu na podmiejskich terenach polskiej wsi mieszkała Babka.
Babka ta, mieszkała w białej chatce. Całymi dniami ganiała po niej za małym urwisem. W wolnych chwilach sprzątała, szykowała posiłki dla swojej rodziny, próbowała pisać bloga. A kiedy już miała iść spać, to spać nie mogła...leżąc wieczorem w łóżku - rozmyślała: "Hmm...cóż ja jeszcze mogę stworzyć?!".
W końcu, kiedy kilka pomysłów zrodziło się w babkowej głowce, trzeba było zakasać rękawy i zapukać do Świątyni Dziadka B. (czyt. stolarni).
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dekoracje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dekoracje. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 3 marca 2015
wtorek, 9 grudnia 2014
Święta tuż tuż...
W tym roku dość szybko postanowiłam udekorować nasze
mieszkanko. Chce nacieszyć oko, chce czuć atmosferę świąt, chce się tym cieszyć.
Bałam się, że Maks będzie zbyt bardzo interesował się choinką i chciał namacalnie poznać
każdą bombkę . Na szczęście zaprzyjaźnił się tylko z dwoma, które codziennie rano MUSI ściągnąć, uff….
Subskrybuj:
Posty (Atom)