W tym roku dość szybko postanowiłam udekorować nasze
mieszkanko. Chce nacieszyć oko, chce czuć atmosferę świąt, chce się tym cieszyć.
Bałam się, że Maks będzie zbyt bardzo interesował się choinką i chciał namacalnie poznać
każdą bombkę . Na szczęście zaprzyjaźnił się tylko z dwoma, które codziennie rano MUSI ściągnąć, uff….