Mroźny wieczór, z nieba lecą płatki śniegu, taaakie duże. Za oknem biało,a w oknie dziewczynka wlepiająca nos w szybę. Szuka pierwszej gwiazdki, by wszyscy mogli zasiąść do wigilijnej kolacji. Na stole biały obrus, najlepsza domowa zastawa, kompot z suszu, opłatek, Pismo Święte. Z kuchni unoszą się smakowite zapachy. Każdy się krząta po domu.