Babka ta, mieszkała w białej chatce. Całymi dniami ganiała po niej za małym urwisem. W wolnych chwilach sprzątała, szykowała posiłki dla swojej rodziny, próbowała pisać bloga. A kiedy już miała iść spać, to spać nie mogła...leżąc wieczorem w łóżku - rozmyślała: "Hmm...cóż ja jeszcze mogę stworzyć?!".
W końcu, kiedy kilka pomysłów zrodziło się w babkowej głowce, trzeba było zakasać rękawy i zapukać do Świątyni Dziadka B. (czyt. stolarni).
Minęło kilka dni, a w sumie bardziej wieczorów... i tak oto powstały nowe babkowe cudeńka :
Drewniane domki:
Wąsiaste wąsy:
Domek pomalowany farbą tablicową:
Chmurka pomalowana farbą tablicową:
Drewniana duża skrzynia, nazwana przeze mnie "Owocówką". (Możliwość montażu kółek):
UWAGA! To tylko część, kolejne cudeńka wrzucę za kilka dni!
O ceny moich wyrobów możecie dopytywać na fanpage'u Babki :) Są wyjątkowo niskie! A taki... wiosenny powiew dobroci ;)
Jeśli masz ciekawy pomysł na drewnianą dekorację, półkę, szafkę, ogółem czego tylko Twa dusza zapragnie - zgłoś się do mnie :) ! Stworzę ją dla Ciebie w przystępnej cenie.
Piękne domki, piękne wąsy, wszystko piękne :) Jaka Ty Babko jesteś kreatywna. Czekam z niecierpliwością na część II. Może mnie czymś natchniesz i stworzę sama jakieś cudo.
OdpowiedzUsuń;-*
UsuńTeż mam takie domki i chmurki:) U mnie saute- jedynie pomalowane lakierem:)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły! :D
OdpowiedzUsuńCzekam na dalszą część :)
Zapraszam do mnie ;*'
http://klaudddusia.blogspot.com/
Cudowności. zazdroszczę talentu :-)
OdpowiedzUsuń